Oj, narzekałam na piątkową aurę, ale dziś to już trudno uwierzyć, że mamy połowę maja! 5 stopni, lodowaty wiatr, lodowaty deszcz - to jakiś sen koszmarny chyba...
Och tak, ja wczoraj wieczorem wychodząc wyciągnęłam zimowy płaszczyk haha kto by pomyślał!!!A Twoja koza piękna!Pozdrawiam Cie serdecznie i słońca nam życzę wszystkim!!!
Chyba napalę w kominku :D
OdpowiedzUsuńU nas tez padało tylko było dość ciepło w ciągu dnia.
I szkoda że tej kawy nie możemy wypić razem :-)
dzisiaj znów szarości
OdpowiedzUsuńale bez deszczu
Oj, narzekałam na piątkową aurę, ale dziś to już trudno uwierzyć, że mamy połowę maja! 5 stopni, lodowaty wiatr, lodowaty deszcz - to jakiś sen koszmarny chyba...
OdpowiedzUsuńOch tak, ja wczoraj wieczorem wychodząc wyciągnęłam zimowy płaszczyk haha kto by pomyślał!!!A Twoja koza piękna!Pozdrawiam Cie serdecznie i słońca nam życzę wszystkim!!!
OdpowiedzUsuń