...

czwartek, 21 lutego 2013

Jeden zając...

...wiosny nie czyni;)

Ale przedwiośnie chyba może?

Ja od dziś zaczynam wiosenne odliczanie. W związku z tym prezentuję pierwszą jaskółkę.... eeee... pierwszego zająca w nowej wersji. Dla mnie nowej, bo jeszcze takich nie szyłam, ale naoglądałam się na blogach i pozazdrościłam:







Na dodatek przypomniałam sobie, jak się robi na drutach i wydłubałam jej sukienkę. Szydełkiem umiem tylko łańcuszek,  próbowałam jeszcze zrobić kwiatek, ale wyszło, co wyszło. To znaczy opaska z czymś kwiatkopodobnym. Powiem nieskromnie, że mnie się podoba;) I wygląda wiosennie. 

A teraz mała zabawa dla tych, którym też moja przedwiosenna zajęczyca się podoba i chcieliby mieć ją na własność. Wystarczy napisać w komentarzu uzasadnienie chęci posiadania tej panienki. Pierwszego dnia wiosny zostanie wybrana najciekawsza wypowiedź i okaże się, do kogo panienka pokica.

Pozdrawiam wszystkich ciepło!

PS. Dziękuję za wsparcie w temacie zębów mądrości;) Mam na razie trzy, może kiedy pojawi się w końcu czwarty, to w końcu zmądrzeję:))) i wszystkie pousuwam;)))) Tymczasem na bolące dziąsło pomogła woda utleniona.

12 komentarzy:

  1. Mój teść onegdaj rzekł do teściowej, która po kilku latach od ślubu zaczęła ząbkować: "Ja wiedziałem, jak Cię brałem, że Ci czegoś jeszcze brakuje" :)))) (Znaczy się, wybrakowany towar wziął:)))

    O zającu pogłówkuję:)
    Woda utleniona? Nie spiryt, najlepiej domowy?:)))
    Buźka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiosna chyba zabłądziła. Przeraża mnie to, co za oknem, a już było tak fajnie, komu to przeszkadzało? Królik piękny, taki swojski w tym sweterku. Cieszę się, że zęby już Ci nie doskwierają, taki ból potrafi rozwalić człowieka na amen. Buziaki ślę !

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja w zasadzie nie muszę uzasadniać, bo tak kocham twoje zajączki, anielice i mikołaje, że nie pozostaje mi nic innego jak ... wyżebrać kolejnego :)
    w dodatku to przecudnej urody zajęczyca (a może zająsia?) :) Baaaaardzo podoba mi się jej różowiaśny nosuś !
    uściski
    Asia z zającami

    OdpowiedzUsuń
  4. Pani zając jest przesłodka. Ja bym potrzebowała takż panią zającową żeby sprawić radośc pewnej małej dziewczynce-mojej bratanicy Oleńce:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie byłoby mieć taką Zajęczycę... A dlaczego? Bo ŻADNEJ jeszcze nie posiadam. Bo odpowiedzialna jestem i dobrze się nią zaopiekuję. Bo ciepło u nas i przytulnie jej będzie. Bo często na spacery chodzimy przez co mało się u nas choruje. Bo na prowincji mieszkamy i dużo u nas świeżego powietrza. BO BARDZO BYM JĄ CHCIAŁA :) To tyle :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje uzasadnienie jest proste: bo sama mnie wybrała :] O, przed chwilą, mrugnęła do mnie z ekranu! serioo.. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Siedzę i dumam kiedy nadejdzie ta wyteskniona wiosna... tak bardzo brakuje mi kolorów, barw, ciepła.... powiadasz że jeden zając wiosny nie czyni, a może tak sprawdzimy czy w górach nie byłoby odstępstwa od reguły ?

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też chcę Królika!!!Co mam napisać, jak uzasadnić żeby był mój?Nie potrafię...Napiszę tylko że już od dawna nie jestem małą dziewczynką, ale takie wytworki ludzkich rąk bardzo mnie rozczulają i wzbudzają podziw dla talentu Twórców ale jednocześnie zazdrość, że ja nie potrafię takich uszyć. No cóż pozostaje mi tylko udział w konkursach:)Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo, bardzo, bardzo podoba mi się, kiedy uszyte stworzonko ma wydziergane ubranie. Ten królik to po prostu sam smak w czystej formie i tak mi skradł serducho, że odkąd go zobaczyłam, zastanawiałam się, co tu napisać :) - ale niestety nic nie wymyśliłam poza tym, że bardzo, bardzo.. no bardzo mi się marzy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zajęczyca słodziutka,bielutka,
    w sukience dzierganej,mince zadumanej,opasce różanej,
    na mnie spogląda, do mnie zagląda..
    Lepiej się poznamy
    gdy konkurs u Sunsette wygramy:))
    kamala72@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Sliczne sa twoje króliki

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie szyjesz te maleńkie stworki,,ja uszyłam tylko jedną lalę do tej pory,,ale patrząc na Twoje cuda,aż bym coś jeszcze chciała!!!
    Podziwiam!Pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń