...

wtorek, 31 sierpnia 2010

Co lubię:)

Chyba już wszystkie moje znajome blogi dopadł wirus pod nazwą "Lubię", mnie do zabawy zaprosiły 3 osoby: Basia, Ola_83 i Florentyna. Dziękuję Wam bardzo za to zaproszenie, ale chyba nie uda mi się wyszukać kolejnych 10 osób, które jeszcze nie brały udziału w tej zabawie... Nie wiem wobec tego, czy powinnam odpowiedzieć na to wyzwanie... A, co tam, napiszę;)
Lubię:
1) lato
2) ciepło
3) słońce
4) wakacje (dość monotematycznie do tej pory, co?)
5) ciszę
6) spokój
7) brak pośpiechu ;)
8) słodycze
9) siedzieć sobie w domu i nic nie musieć (a wtedy samo się jakoś chce;))
10 robić zdjęcia...

I możnaby wymieniać dalej i dalej... Dziś u mnie pogoda przeokropna, wieje i leje bez przerwy, deszcz siecze niemal poziomo, wiatr wyje w kominie, temperaura oscyluje wokół 9-10 stopni, do tego wakacje się skończyły, więc nikogo nie zdziwią pewnie punkty od 1 do 4;)

Na okrasę pokażę coś z zupełnie innej beczki;)




Fragment z mojego starego kalendarza dla kobiet, o którym już pisałam wcześniej. Bardzo ciekawych rzeczy można się z niego dowiedzieć - kopalnia porad na każdy temat, tu akurat o stroju kobiecym...;)

Pozdrawiam wszystkich ciepło....

14 komentarzy:

  1. No nie dziwia mnie skoro taka pogoda. Swoja droga to juz dawno nie mielismy pieknej polskiej zlotej jesieni, a przydalaby sie, a tu znowu deszcze i zimno, mam nadzieje, ze juz nikogo nie zaleje...
    Sciskam serdecznie
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. I u mnie dzisiaj pogoda "pod psem". Trudno w taki dzień nie tęsknić za latem.
    Dzięki za zabawowy odzew.

    Pozdrawiam i życzę Ci (i sobie także) lepszej pogody:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie że mogę Cię poznać poprzez tą 10!!!A z poprzedniego posta - bardzo mi się podoba stół z krzesłami i świetnie wygląda we wnętrzu!!!pozdrawiam serdecznie:) ps: jutro zaczynam rok szkolny:(?

    OdpowiedzUsuń
  4. Super ten kawałek z kalendarza...
    Pisałaś może z którego to roku?
    Jak ładnie można opisać taką sprawę.
    Twoja dziesiątka to też i moja dziesiątka.
    Ściskam,Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  5. to idę się przebrać, bo nie trzymam standartów:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Milo dowiedziec sie co lubisz.
    Kartke z kalendarza przeczytalam z zapartym tchem, bardzo mi sie podobaja te wyjasnienia;-))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj Amonite :)
    Mój ogród rośnie i wciąż cieszy mimo sąsiedztwa. Mam wciąż nowe pomysły. Zmienia się nie tylko ogród ale także i dom. Wszytko w wyniku dojrzewania we mnie nowych "smaków".
    Gratuluję założenia bloga, fantastyczna sprawa. Może kiedyś też się skuszę. Na forum muratora bywam, ale pod innym nickiem i tylko czasem.
    Twoje anioły są wspaniałe!!! Ja uderzam w brudniejszą robotę - decoupage...i wciąga mnie to ...i wciąga...
    Pozdrawiam
    Iwuś - Trompe l'oeil

    OdpowiedzUsuń
  8. Sznurówkę w gorsecie poluzowawszy (uff! od razu lepiej;)) donoszę uprzejmie, ze wszystkie pozycje z listy "lubień" pokrywają się z moimi, chociaż do punktu 1) dopiszę wiosnę i jesień o ile oczywiście towarzyszy im 2) i 3). Fotograf ze mnie tez raczej marny, więc zamiast zdjęć wpisuję decou-. I już mamy komplecik zbieżności. :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Basiu, Florentyno -ja jeszcze mam nadzieję na piękną, ciepłą jesień - może jakoś bym ją zdołała wtedy polubić... Ale ten deszcz naprawdę może człowieka załamać, rzeki znowu wzbierają...
    Aga - Szczęśliwego Nowego Roku! (ukradłam to hasło mojej przyjaciółce, która pozdrawiała dziś tak nauczycieli;))
    Atena, Bianca - kalendarz jest dość stary, pochodzi z 1875 roku. Pewno jeszcze będę takie "kwiatki" z niego zamieszczać na blogu;)
    OLQA - pamiętaj koniecznie, żeby do południa zmienić pantofelki na trzewiczki;)
    Mira, gorset stanowczo odradzam, jako niezdrowy, ale chwalebną rzeczą jest zachowywać "pewien stopień wytworności";) O wiośnie nie napisałam, bo chyba musiałabym stworzyć specjalną listę, z rzeczami które KOCHAM;)
    Iwuś! Witam serdecznie i baaaardzo się cieszę, że do mnie zawitałaś! Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze obejrzeć zdjęcia Twojego wciąż piękniejącego domu i ogrodu - naprawdę powinnaś założyć bloga! Podziwialibyśmy też Twoje prace decou... Skuś się, skuuuuś!

    Wszystkie was bardzo gorąco pozdrawiam:))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne rzeczy lubisz! a kalendarz boski!

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. hehe... kartka z kalendarza super, lubię takie rzeczy czytać :)) i chyba wypadałoby się przebrać w takim razie :)

    a stół masz piękny! w ogóle cały domek masz piękny :) i łopatka tez śliczna i znów ten cudny klosz widzę :)

    buźka!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kochana
    Ja tez lubie wakacje, lato, słońce
    U mnie leje .
    Ja dzis wyskoczyłam na zakupy do warzywniaczka w japonkach.
    Kaloszy nie posiadam.
    Półbuty zmoczyłam rano.
    Ale się ludzie patrzyli.
    a co mi tam
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Hihi tez mam książkę z takimi wspaniałymi poradami :) Aż zeskanować by się chciało :) Np. http://www.bialykruk.com.pl/sklep/galerie/b/badz-zawsze-piekna-i-mlo_11963.jpg zdjęcie z księgarni :)

    OdpowiedzUsuń