...

poniedziałek, 4 października 2010

Coś miłego na początek tygodnia:)

 ......czyli:
 niespodzianka od Agi z bloga Ścieżką Ku Pełni :)
No, może nie do końca niespodzianka, bo postanowiłyśmy sobie zrobić małą wymiankę i troszkę wiedziałam, co tam będzie, ale nie całkiem;)
Po rozpakowaniu  pięknie wyglądającego pakieciku



ukazały się  cuda:


Komplecik biżuterii (tego się spodziewałam, ale nie przypuszczałam, że będzie taki uroczy!)



Ale to nie koniec - oprócz bransoletki i naszyjnika - niepodziewajki: saszetka zapachowa o nucie gardenii (bardzo oryginalny zapach!), ślicznie ozdobione spinacze i na dodatek 2 serweteczki z koronką:) 

Aguś, bardzo Ci dziękuję i serdecznie pozdrawiam:)))))))
   

14 komentarzy:

  1. Bardzo miłe są takie wymianki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna rzeczy dostałaś:)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne prezenty.Biżuteria szczególnie mi się podoba!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ufff Aguś!!!!Już nie mogłam się doczekać...cieszę się jeżeli jesteś zadowolona!!!Chciałam Ci sprawić radość!Niech się dobrze nosi i używa!Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. noooo tak zapakowane niespodzianki to ja lubię! super!

    OdpowiedzUsuń
  6. ja tez wlasnie mam swoja pierwsza wymianke za soba, jutro ide wyslac swoja przesylke!
    pozdrawiam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  7. Urocze prezenty!
    To miło być obdarowywanym od początku tygodnia;-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Urocze prezenty... fajna jest taka przyjacielska wymianka. :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Sliczne prezenciki otrzymalas.
    Pozdrawiam goraco

    OdpowiedzUsuń
  10. To nie koniec przyjemności,zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaki poniedziałek, taki cały tydzień?
    Madzika, no nie wierzę, że mi się udało;))))
    POzdrawiam Was, Babeczki:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj takie prezenty to wywoluja duzy,duzy usmiech-bez dwoch zdan!Pozdrowionka cieplutkie.

    OdpowiedzUsuń