tag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post2779828309623827006..comments2024-02-26T09:16:25.902+01:00Comments on bez pośpiechu: Znowu starocieSunsettehttp://www.blogger.com/profile/07511027414297779563noreply@blogger.comBlogger22125tag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-61730416389295204852017-04-09T08:51:02.853+02:002017-04-09T08:51:02.853+02:00My nazywaliśmy piszczałkami te ,,trąbki ze zboża&q...My nazywaliśmy piszczałkami te ,,trąbki ze zboża" A jak się z nich dźwięk niósł!!! Ekstra były, albo piszczenie z liścia, pamiętasz?agatekhttps://www.blogger.com/profile/13921772383751257960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-66897872120371510222017-02-26T12:13:15.538+01:002017-02-26T12:13:15.538+01:00Z tego elementarza nie korzystałam - miałam inny, ...Z tego elementarza nie korzystałam - miałam inny, według mnie o wiele gorszy i "brzydszy" - szkoda, ze ten mamy nie przetrwał biegu czasu... byłby bardziej wyjątkowy i magiczny :) Jestem ciekawa, czy elementarz Falskiego jeszcze jest w mojej księgarni :)Ervishahttps://www.blogger.com/profile/07917696057008262139noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-74693468365032489572017-02-21T17:57:27.213+01:002017-02-21T17:57:27.213+01:00Tak wiele osób łączą podobne wspomnienia - może to...Tak wiele osób łączą podobne wspomnienia - może to nie jest coś bardzo dziwnego, ale już fakt, że trafiają w te same miejsca w internecie - to to już jest niezwykłe;)<br />Chyba warto mamie kupić ten elementarz. Albo, jeśli nie jesteś pewna jej reakcji, to kup po prostu ten elementarz dla siebie, a mamie się pochwal i zobaczysz, co powie:)<br />Pozdrawiam serdecznie:)Sunsettehttps://www.blogger.com/profile/07511027414297779563noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-68955151863342440462017-02-21T17:50:16.810+01:002017-02-21T17:50:16.810+01:00Jak cudownie jest czytać tak rozwleczone komentarz...Jak cudownie jest czytać tak rozwleczone komentarze:))) <br />O kosztelach często słyszalam od mamy - w opowieściach z jej dzieciństwa z kolei;) - przez jakiś czas wynajmowali dom ze starym ogrodem i tam były właśnie te pyszne jabłka - między innymi oczywiscie:)<br />Dobrze, że macie taki azyl w domu dziadków, ale i Wasza "Potargano Chałupka" jest wspaniałym miejscem!<br />Pozdrowienia:)))Sunsettehttps://www.blogger.com/profile/07511027414297779563noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-86484945044073348962017-02-20T06:54:31.356+01:002017-02-20T06:54:31.356+01:00Piękny wpis, taki osobisty, prywatny, przepełniony...Piękny wpis, taki osobisty, prywatny, przepełniony uczuciami. Wprawdzie to nie moje czasy, ale z przyjemnością przeczytałam. Mamy coś wspólnego ze sobą: nieśmiałość, wstydliwość, miłość do książek.... uwielbiałam czytać, chodzić do bibliotek i było mi smutno, że w domu ich brakuje. <br />Moja mama bardzo często wspomina elementarz Falskiego. Dwa lata temu widziałam go w księgarni i rzeczywiście piękny. Późniejsze elementarze, ten kory ja miałam to nie porównanie. W tym Falkowskiego było i jest coś niezwykłego. Nawet spytałam mamy, czy chce ten kalendarz w prezencie, tak na pamiątkę, ale powiedziała, że nie trzeba... Może chodziło jej o to bym nie wydawała pieniedzy? Chyba jednak Jej ten elementarz kupię. Nie tylko dla wspomnień - to jedna z tych książek, które warto mieć u siebie na półce ;)Ervishahttps://www.blogger.com/profile/07917696057008262139noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-27478890507689290892017-02-19T21:54:50.430+01:002017-02-19T21:54:50.430+01:00przeczytałam jednym tchem i znużenia nie czułam:) ...przeczytałam jednym tchem i znużenia nie czułam:) I nie tylko jeden wpis więc brak zmęczenia o czymś świadczy:):)<br />nie zawsze udaje mi się dotrzeć do wartościowych blogów dlatego radość jest ogromna kiedy te blogi znajdują mnie:) (A do tego zostawiają takie piękne komentarze że obrastam w piórka i zaczynam na nowo cieszyć się blogowaniem)<br />Jak ja żałuję, że nie mam tych książek z pierwszych klas. Jak ja się cieszyłam, jak przeżywałam już sam fakt posiadania "Liter" i "W szkole i na wakacjach", zwiastujący rozpoczęcie szkoły. Molem książkowym byłam z okresowymi przerwami (pani z biblioteki szkolnej w podstawówce sukcesywnie mnie odstraszała a biblioteka gminna miała ciągle te same książki). Teraz na szczęście znowu nim jestem:)<br />O takiej budowie domu słyszałam od mamy. Miasto miało inne plany na działki na których stał drewniany domek babci i dziadka dlatego zaczęli stawiać się na wygwizdowie pod miastem. Mama miała wtedy może 10 lat a jej siostry 12-14 i wszyscy pracowali przy budowie domu w każdej wolnej chwili. Teraz na miejscu ich dawnej chatki jest blokowisko 15 minut spacerem od centrum Kielc (a krowy się pasły nooo), a tu gdzie ten wygwizdów i nowy dom dziadków jest teraz wielkie osiedle domków i to też wcale nie jest daleko bo 4-5 km od centrum miasta. Wtedy jakoś te odległości były większe a miasto 10 razy mniejsze:) Na szczęście nowego (już prawie 50 letniego) drugiego domu dziadków miasto nie pochłonęło, jest piękny ogród, mnóstwo kwiatów i owoców i to azyl dla całej rodziny- jak u Mostowiaków w M jak Miłość:)<br />Ahh i też chodziłam przez pola, nie do szkoły (co 1,5 godziny był autobus) ale z powrotem już tak ale po drodze rosły kosztele więc we wrześniu to była czysta przyjemność:) Ehh rozmarzyłam się naprawdę, lubię wspominać te czasy 15-20 lat temu choć nie wszystko było idealne ale to były bardzo bardzo fajne czasy. te które są teraz też są fajne ale już na inny, bardziej nowoczesny sposób:)<br />To jest dopiero rozwleczony komentarz, idę zanim tutaj osobna długa notka o moich wspomnieniach powstanie:)<br />pozdrawiam cieplutko<br />Madahttps://www.blogger.com/profile/11136794579351191903noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-35164640265447000522017-02-18T15:03:14.726+01:002017-02-18T15:03:14.726+01:00Bardzo miło czytać takie słowa, naprawdę:)
Również...Bardzo miło czytać takie słowa, naprawdę:)<br />Również serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję, że starsze wpisy będą dla Ciebie równie ciekawe:)Sunsettehttps://www.blogger.com/profile/07511027414297779563noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-32118210479421534492017-02-18T14:00:15.393+01:002017-02-18T14:00:15.393+01:00I wracamy, wracamy - we wspomnieniach. Dziękuję za...I wracamy, wracamy - we wspomnieniach. Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam serdecznie:)Sunsettehttps://www.blogger.com/profile/07511027414297779563noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-25680698102732499912017-02-17T10:23:43.489+01:002017-02-17T10:23:43.489+01:00Z ogromną przyjemnością przeczytałam Twój post, uw...Z ogromną przyjemnością przeczytałam Twój post, uwielbiam takie wspomnienia, a Ty piszesz tak, że trudno się oderwać :) Zostaję u Ciebie na stałe i czekam na kolejne ciekawe opowieści, a teraz wracam do starszych wpisów :)<br />Pozdrawiam ciepło, Agness :) Klimaty Agnesshttps://www.blogger.com/profile/11994226556670486332noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-1371002776198577302017-02-15T14:33:52.646+01:002017-02-15T14:33:52.646+01:00Czytam Twój post i w wielu rzeczach odnajduję sieb...Czytam Twój post i w wielu rzeczach odnajduję siebie...to uwielbienie książek,i zachłanne czytanie,nieśmiałośc,długa droga do szkoły przez pola,zimą brniecie przez zaspy.Zbożowe trąbki i jabłka zbierane po drodze w cudzych sadach...czasami chciałoby się wrócić do tych czasów...bajahttps://www.blogger.com/profile/06342997583961865751noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-51173947435579363082017-02-13T17:25:11.017+01:002017-02-13T17:25:11.017+01:00O, kochana, ja niestety nie byłam taka pomysłowa i...O, kochana, ja niestety nie byłam taka pomysłowa i świeczka mi do głowy nie przyszła;)<br />Do tego harcerstwa to właściwie nie wiem, czemu nie należałam, pewnie ze strachu i z powodu nieśmiałości. To lecę poczytać, co u Ciebie:)<br />Uściski:)))Sunsettehttps://www.blogger.com/profile/07511027414297779563noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-88217056507645519612017-02-13T17:20:42.398+01:002017-02-13T17:20:42.398+01:00Mirko kochana, takie opowieści o człowieku to i ja...Mirko kochana, takie opowieści o człowieku to i ja uwielbiam czytać (nawiasem mówiąc "Opowieść o prawdziwym człowieku" była w naszym kinie objazdowym!)<br />Ta wcale nie tak wielka różnica wieku nic chyba nie znaczy, tym bardziej, że ja czuję się i tak na jakieś 33 lata, więc...; <br />Pozwalam sobie na osobiste wpisy, ale chyba przy tym samą siebie testując, na ile mi wystarczy odwagi...<br />(A tak drugim nawiasem mówiąc, komentarze też wiele potrafią o człowieku powiedzieć:))<br />Buziaki i dla Ciebie!Sunsettehttps://www.blogger.com/profile/07511027414297779563noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-80515989049021907522017-02-13T00:48:31.195+01:002017-02-13T00:48:31.195+01:00Mało brakowało, a znów bym wpisu u siebie nie zrob...Mało brakowało, a znów bym wpisu u siebie nie zrobiła. Przychodzę od kilku dni do kompa z zamiarem nowego postu, biegam po blogach i noc, i trzeba iść spać. Dzisiaj prawie byłoby tak samo, gdybym przed Twoją przeprowadzką, klasą III nie spojrzała na zegarek;). Nie zdążyłam co prawda już na niedzielny wpis, ale jest, zimowy, nowy:) <br />Aguś, też zaczynałam od Ani na uniwersytecie, też czytałam z latarką, próbowałam nawet przy świeczce za odsuniętym od ściany łóżku, nieźle za to oberwałam i też podobne podręczniki, chór, harcerstwo u mnie prawdziwe...<br />Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy i pozdrawiam ciepłoDendrobiumhttps://www.blogger.com/profile/08276180942939912389noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-41236738033293491192017-02-12T14:02:48.852+01:002017-02-12T14:02:48.852+01:00Uwielbiam takie wpisy! Osobiste, odsłaniające praw...Uwielbiam takie wpisy! Osobiste, odsłaniające prawdziwą Osobę, bo przecież nasza przeszłość i nasz do niej stosunek tak wiele o nas mówi. Nie obrazki z poprzestawianymi na dziesiąty sposób meblami, nie kolejna lista wymuszonych modą "must have", ale takie opowieści o człowieku. Prawdziwym człowieku.<br />Jesteś ode mnie sporo młodsza Aguś, ale nasze dzieciństwo wiele łączy. Ukochany elementarz Falskiego - gdy tylko znalazłam w księgarni od razu kupiłam, chór szkolny i chowanie się gdzieś w trzecim rzędzie, azyl szkolnej biblioteki pełnej obłożonych w szary papier książek ... Ja, im jestem starsza, tym częściej do niego wracam. Może dlatego,że czas zatarł to, co było złe i teraz wracają tylko miłe wspomnienia. <br />Dzięki takim wpisom jak Twój. Dlatego poproszę o więcej.<br />Buziaki!Mirahttps://www.blogger.com/profile/14842593394618639655noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-64668769988092917362017-02-10T09:12:59.678+01:002017-02-10T09:12:59.678+01:00No to się postaram wkrótce, pozdrawiam:)No to się postaram wkrótce, pozdrawiam:)Sunsettehttps://www.blogger.com/profile/07511027414297779563noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-1454411687641607082017-02-10T09:12:13.835+01:002017-02-10T09:12:13.835+01:00O, jakbyś chodziła do takiej wiejskiej szkółki, to...O, jakbyś chodziła do takiej wiejskiej szkółki, to z nauką na pewno byłoby lepiej;) "40 - latka" też kocham, w okolicy 40 urodzin oglądałam sobie wszystkie odcinki i dziwiłam się, jacy oni byli starzy w tym wieku;))). Jest jeszcze kilka filmów i seriali z tamtych lat, które ogladam z przyjemnością, mam zamiar właśnie jeszcze o tym kiedyś napisać.<br />Pozdawiam serdecznie!Sunsettehttps://www.blogger.com/profile/07511027414297779563noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-80799120872865730272017-02-10T09:07:12.233+01:002017-02-10T09:07:12.233+01:00Można się wzruszyć, szczególnie jeśli ze szkołą ma...Można się wzruszyć, szczególnie jeśli ze szkołą ma się związane miłe wzpomnienia;) Oby Twój syn miał właśnie takie, pozdrowienia:) Sunsettehttps://www.blogger.com/profile/07511027414297779563noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-28382222290653754612017-02-10T09:02:08.451+01:002017-02-10T09:02:08.451+01:00A ja na to jak na lato, Gaju i cieszę się, że to c...A ja na to jak na lato, Gaju i cieszę się, że to co piszę, jest dla Ciebie ciekawe, nawet jeśli niekoniecznie bliskie. Z wioski do miasta po nauki - inaczej się nie dało. Pozdrawiam:)Sunsettehttps://www.blogger.com/profile/07511027414297779563noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-57035094743166864512017-02-09T22:24:25.797+01:002017-02-09T22:24:25.797+01:00Pisz,pisz!Dla nas urodzonych w latach 60.to prawdz...Pisz,pisz!Dla nas urodzonych w latach 60.to prawdziwy miód..:)Czekam na c.d.;)..Ewa.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-17057678985869760412017-02-09T21:31:08.430+01:002017-02-09T21:31:08.430+01:00Oj tak, te ksiażki, znam je i ja :) wspomnienia m...Oj tak, te ksiażki, znam je i ja :) wspomnienia mam prawie podobne, lata te same siostra tylko mi się urodziła ale 16 lat młodsza a nie 7 no i mieszkaliśmy w mieście ;) tez byłam molem książkowym, miałam okulary, śpiewałam w chórze szkolnym i jeździłam na występy, nauka szła mi niestety opornie, bo ja z tych wiecznie niedotlenionych z wadą serca, ale nadrobiłam później ;)Piękne wspomnienia, proszę o więcej, a serial "daleko od szosy" mój ulubiony do dzisiaj i 40-latek ale tylko ten z kat 70 ;)<br />uściski!ulahttps://www.blogger.com/profile/06963090587906471487noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-80333460895032824012017-02-09T21:15:58.467+01:002017-02-09T21:15:58.467+01:00Jak zobaczyłam LITERY to aż łezka gdzieś się zakrę...Jak zobaczyłam LITERY to aż łezka gdzieś się zakręciła w oku.<br />Wróciły wspomnienia ze szkolnej ławy... a jest co wspominać ...<br />Mam nadzieję, że i Młody, który teraz jest uczniem z takim sentymentem za kilka lat zareaguje na szkolne wspomnienia :)<br />entomkahttps://www.blogger.com/profile/13983069106569787201noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5586877200254247999.post-9844236710342469552017-02-09T21:01:33.976+01:002017-02-09T21:01:33.976+01:00Długie wpisy są ok, pod warunkiem, że znajdą czyte...Długie wpisy są ok, pod warunkiem, że znajdą czytelników. Ja się znalazłam, co Ty na to?<br />Z małej wioski, do wielkiego miasta, a ja odwrotnie. Pisz dalej ciekawa jestem wrażeń, choć pokolenie nie to, niestety...<br />GAJAhttps://www.blogger.com/profile/14167284350381217103noreply@blogger.com